O NAS

Pozwól, że opowiemy Ci historię, która tkwi w sercu marki Puppy Charms.

To historia o miłości, trosce i cudownym uzdrowieniu, która zapoczątkowała misję pomagania zwierzętom za pomocą naturoterapii.

My - Założyciele Puppy Charms - ja Rufus, Lucy, Casey, Katarzyna i Daniel, byliśmy typową 5 osobową rodziną.

Wspaniały człowiek, zawsze radosny, pogodny i pełen energii (tak jak Lucy). Czasem biega po ogrodzie, goni nas choć w sumie nie wiemy po co.

Kiedy wsiada do samochodu, czekamy tylko i patrzymy, gdzie nas tym razem zabierze: do parku, na łąkę, do nowego lasu, nad wodę, w góry (wydaje nam się, że sam prawie nie wie).

Uwielbia biegać po górach, słyszymy jak po powrocie z jakichś zawodów opowiada mamie, że przebiegł 100 km lub więcej (po co?? Tato?? Po co?? Jak tak można??? !!!).

Stworzył ten sklep internetowy sam więc jesteśmy z niego strasznie dumni. Siedział przy komputerze po nocach, dzień za dniem, tydzień za tygodniem ale zrobił to.

Stara się robić nam zdjęcia, mimo że nie chcemy pozować … gania nas po lesie z aparatem i pstryka, a my przed nim uciekamy (to świetna zabawa).

Dziwny ale kochany człowiek.

Kochana mama, cierpliwa, troskliwa, ciepła i pełna współczucia dla każdego zwierzaka. Miłośnik medycyny naturalnej, którą stosuje wobec każdego z nas. Jesteśmy zdrowi, bo ona ma niesamowitą wiedzę, którą dzieli się na każdym kroku. Masuje nas, stosuje koloroterapię, muzykoterapię, a nawet wypowiada w naszym kierunku jakieś dziwne zaklęcia.

Pełna energii, codziennie biega z nami po lesie za co ją kochamy, bo potrzebujemy dużo ruchu, a ona doskonale o tym wie. Nie potrafi krzyczeć, gdy robimy coś źle (to chyba rola taty).

Wydaje nam się, że daje nam za mało jedzenia, choć ona uważa inaczej, bo czyta uwagi na etykietach żywności i skrupulatnie odlicza każdy gram. Posiada tytuł specjalisty w zakresie medycyny ratunkowej oraz zdrowia publicznego i promocji zdrowia.

Swoje umiejętności potwierdza dyplomami uzyskanymi na Uniwersytecie Medycznym w Łodzi podczas 5-letnich studiów, więc mamy do niej zaufanie.

Jest kochana.

Tu zaczyna się historia /
trudna / nie dla każdego / dramat / wyciskacz łez / ze szczęśliwym zakończeniem.

Jeszcze przed ślubem rodziców, do naszej rodziny dołączyłem ja - 4 miesięczny szczeniak Rhodesiana - Rufus.

Od zawsze byłem nieodłącznym członkiem rodziny.

To czemu fizjologicznie śledziona nie zanika u dorosłych psów, ludzi, koni

 – bo może jednak jest im do czegoś potrzebna. Mama kończyła studia medyczne, też uważała, że tak bez śledziony trochę słabo…

Był początek lutego, wieczorem siedziałem z mamą przy kominku, gdzie suszyły się ciuchy z biegania taty. Nie zapomnę tej chwili, ale moja psia intuicja podpowiedziała mi, weź tą śmierdzącą niebieską koszulkę. Co mam do stracenia, życie bez śledziony, do końca życia leki, chemia jeżdżenie regularnie do veta .. do dupy takie życie, ale nie mogę zostawić moich rodziców i dziewczyn, jeszcze nie teraz za bardzo ich kocham i oni mnie.

Patrzę na mamę, na mamę i koszulkę, na koszulkę i mamę ..ta dopiero po dłuższej chwili załapała:

Co chcesz Rufusku, założyć tą przepoconą, niebieską koszulkę?


Następne kilka tygodni to istna magia.


Mama, która miała silne przekonanie w naturalne metody uzdrawiania, postanowiła nie poddawać się bez walki. Zaczęła zgłębiać tajniki naturoterapii dla zwierząt i z determinacją poszukiwała rozwiązań, które mogłyby pomóc Jej psiemu Synkowi.

J est moja ukochaną, mamą, dlatego poszła i z szafy wyjęła czystą niebieską koszulkę. Dlaczego niebieską? I właśnie w tej chwili, zmienia się cały układ wszechświata. A gdyby tak odsunąć medycynę konwencjonalną i szukać innych rozwiązań. W dzień przed terminem operacji, pojechaliśmy z rodzicami na spacer do mojego ukochanego lasu w Bełdowie – gdzie wspólnie zadecydowaliśmy, że oddajemy moje życie i moja śledzionę w ręce mamy. Rezygnujemy z operacji, leków – mama ma szukać innych rozwiązań. Ogromem zaufania do mamy, wykazał się nasz tata - który jest świetnym programistą i grafikiem, ale jest dość daleko od świata duchowego, to że zaufał mamie, i oddał w mnie w Jej ręce wymagało ogromnego zaufania i odwagi.

Przez wiele miesięcy mama poświęcała swój czas i energię na badania, rozmowy z ekspertami i poszukiwanie naturalnych terapii. W naszym domu zmieniały się kolory świateł, moich koszulek, zmieniała się muzyka – ba nawet byłem na prywatnych koncertach mis tybetańskich u przyjaciela mojej mamy Pawła Klonowskiego.

P o kilku sesjach wyraźnie zaczynałem odczuwać, że czuję się lepiej.

To doświadczenie otworzyło nam oczy na potęgę natury i jej zdolność do uzdrawiania. Postanowiliśmy wspólnie podzielić się naszą historią i pomóc innym właścicielom zwierząt, którzy mogą być w podobnej sytuacji. Tak powstała marka Puppy Charms - marka, która wierzy w moc naturoterapii dla zwierząt i angażuje się w promowanie zdrowia i dobrostanu pupili.

Puppy Charms to więcej niż tylko marka. To wyraz pasji, miłości i wdzięczności za moje uzdrowienie. To obietnica, że żadne zwierzątko nie zostanie pozostawione samo w swojej walce.


To misja, która inspirowana jest historią naszej rodziny, aby pomagać zwierzętom i ich właścicielom odnaleźć drogę do zdrowia i harmonii za pomocą naturalnych terapii.

Dla całej naszej piątki, każdy klient Puppy Charms to nie tylko klient, ale też współpartner w tej misji. To właściciele, którzy kochają swoje zwierzęta, dbają o ich zdrowie i gotowi są sięgnąć po naturalne metody uzdrawiania. To ludzie, którzy rozumieją emocje, obawy i radości, które towarzyszą opiece nad zwierzęciem.

Następne kilka tygodni to istna magia.

Przez wiele miesięcy mama poświęcała swój czas i energię na badania, rozmowy z ekspertami i poszukiwanie naturalnych terapii. W naszym domu zmieniały się kolory świateł, moich koszulek, zmieniała się muzyka – ba nawet byłem na prywatnych koncertach mis tybetańskich u przyjaciela mojej mamy Pawła Klonowskiego.

P o kilku sesjach wyraźnie zaczynałem odczuwać, że czuję się lepiej.

To doświadczenie otworzyło nam oczy na potęgę natury i jej zdolność do uzdrawiania. Postanowiliśmy wspólnie podzielić się naszą historią i pomóc innym właścicielom zwierząt, którzy mogą być w podobnej sytuacji. Tak powstała marka Puppy Charms - marka, która wierzy w moc naturoterapii dla zwierząt i angażuje się w promowanie zdrowia i dobrostanu pupili.

Puppy Charms to więcej niż tylko marka. To wyraz pasji, miłości i wdzięczności za moje uzdrowienie. To obietnica, że żadne zwierzątko nie zostanie pozostawione samo w swojej walce.

J est moja ukochaną, mamą, dlatego poszła i z szafy wyjęła czystą niebieską koszulkę. Dlaczego niebieską? I właśnie w tej chwili, zmienia się cały układ wszechświata. A gdyby tak odsunąć medycynę konwencjonalną i szukać innych rozwiązań. W dzień przed terminem operacji, pojechaliśmy z rodzicami na spacer do mojego ukochanego lasu w Bełdowie – gdzie wspólnie zadecydowaliśmy, że oddajemy moje życie i moja śledzionę w ręce mamy. Rezygnujemy z operacji, leków – mama ma szukać innych rozwiązań. Ogromem zaufania do mamy, wykazał się nasz tata - który jest świetnym programistą i grafikiem, ale jest dość daleko od świata duchowego, to że zaufał mamie, i oddał w mnie w Jej ręce wymagało ogromnego zaufania i odwagi.

Mama, która miała silne przekonanie w naturalne metody uzdrawiania, postanowiła nie poddawać się bez walki. Zaczęła zgłębiać tajniki naturoterapii dla zwierząt i z determinacją poszukiwała rozwiązań, które mogłyby pomóc Jej psiemu Synkowi.


To misja, która inspirowana jest historią naszej rodziny, aby pomagać zwierzętom i ich właścicielom odnaleźć drogę do zdrowia i harmonii za pomocą naturalnych terapii.

Dla całej naszej piątki, każdy klient Puppy Charms to nie tylko klient, ale też współpartner w tej misji. To właściciele, którzy kochają swoje zwierzęta, dbają o ich zdrowie i gotowi są sięgnąć po naturalne metody uzdrawiania. To ludzie, którzy rozumieją emocje, obawy i radości, które towarzyszą opiece nad zwierzęciem.


Kiedy kupujesz produkt Puppy Charms dla swojego zwierzaka, nosisz ze sobą cząstkę mojej historii, nadzieję i wsparcie moich rodziców i sióstr.

Razem tworzymy społeczność ludzi, którzy dają swoim zwierzakom najwyższą jakość opieki, czerpiąc z mocy naturalnych terapii.

Puppy Charms to marka, która powstała z miłości i doświadczenia. To marka, która wierzy, że każdy zwierzak zasługuje na najlepszą opiekę i szansę na zdrowie.